Szkoły zawodowe wracają do łask. Dekarze również!
Polacy w końcu zaczynają rozumieć, że konkretny zawód t.j. dekarz, elektryk, hydraulik czy mechanik samochodowy może dać im dobre zarobki i stabilizację podobną do tej, którą osiągają przez swoją pracę prawnicy, lekarze czy specjaliści z branży finansowej. Dobrych specjalistów jest jak na lekarstwo, ale „moda na szkoły zawodowe” powoli zaczyna wracać do łask, a wśród młodych rośnie zainteresowanie konkretnym fachem bez potrzeby studiowania i zdobywania wyższego wykształcenia, które w obecnych czasach nie jest już gwarantem dobrze płatnej stabilnej pracy.
Stereotyp osoby po szkole zawodowej wykonującej podstawowe zawody takie jak wspomniany mechanik, hydraulik, monter, elektryk itd. był utrwalany w polskim społeczeństwie przez długie lata. Opierał się on na dewaluacji tych zawodów, pokazywaniu niewysokich zarobków i jednocześnie wskazywał studia wyższe jako kierunek rozwoju, który gwarantuje lepiej płatną pracę i wyższy status życia. A tymczasem sytuacja przez lata bardzo się zmieniła. Teraz dobry kucharz, dobry dekarz czy mechanik samochodowy potrafi być doceniony, bo zwyczajnie jest potrzebny. Nie brakuje klientów jak i wolnych wakatów w firmach, a płace wcale nie odbiegają od tego, co potrafi zarobić osoba po studiach wyższych wykonująza zawód z branży finansowej czy medycznej.
Problemem wciąż pozostaje mniejszy szacunek społeczeństwa do osób wykonujących prace zawodowe. Jednak prestiż zawodów również się zmienia i to z pokolenia na pokolenie. Kiedyś nauczyciel był zawodem bardzo poważanym – czy teraz można powiedzieć to samo? Obecnie konkretny zawód kojarzony jest nie tylko z dobrym fachem i byciem specjalistą w swojej dziedzinie, ale również z zaradnością i przedsiębiorczością, bo wielu specjalistów wykonujących konkretne zawody prowadzi własne – jedno- lub wieloosobowe firmy, którym jednocześnie szefuje.
Młode pokolenie zaczyna jednak rozumieć, że nauka konkretnego zawodu najczęściej związanego z wykonywaniem pracy fizycznej nie jest żadną ujmą, a wręcz w wielu sytuacjach wiąże się z prestiżem i dobrymi zarobkami. Wg badań zarobków elektryk, monter lub hydraulik z własną działalnością i dobrą opinią zarabia miesięcznie średnio od 4 do 8 tys. zł.
Młodzi co raz chętniej uczestniczą w prestiżowych konkursach czego potwierdzeniem może być rosnąca popularność Mistrzostw Polski Młodych Dekarzy – konkurencja rozgrywana podczas Międzynarodowych Targów Budownictwa i Architektury BUDMA w Poznaniu. W bieżącym roku odbyły się już dziewiąte mistrzostwa podczas BUDMA 2018. Podczas tych samych targów odbywał się np. Turniej Budowlany „Złota Kielnia”, w którym pierwsze miejsce zajął Kamil Sadowski, uczeń trzeciej klasy Zespołu Szkół Zawodowych nr 5 w Białymstoku. Klasa o profilu dekarskim funkcjonuje w tej szkole od trzech lat, a w tym roku szkoła ma zamiar uruchomić klasę o profilu monter stolarki budowlanej.
No Comment