Korporacja Kominiarzy Polskich Stowarzyszenie Zawodowe otrzymuje sygnały z całej Polski o oszustach sprzedających czujniki dymu i gazów. Organizacja przestrzega przed naciągaczami, którzy powołują się na unijne rozporządzenia.

Niedawno pisaliśmy o obowiązkowych przeglądach kominiarskich w naszych domach i mieszkaniach. Wiele osób oprócz tego wyposaża się w czujniki gazów, które alarmują o zwiększonej obecności tlenku węgla czyli popularnego czadu oraz innych trujących gazów.

Zarząd Główny Korporacji Kominiarzy Polskich przestrzega jednak przed naciągaczami, którzy powołując się na nieistniejącą dyrektywę unijną wymuszają na właścicielach domów i mieszkań zakup i montaż czujników. Ani kominiarze, ani inny przedstawiciel branży nie ma uprawnień do egzekwowania „obowiązku”posiadania takich urządzeń. Ich montaż jest zupełnie dobrowolny.

Nie zmienia to faktu, że czujniki gazów są bardzo przydatne i warto je zakupić, gdyż mogą uratować życie nasze lub naszych bliskich. Ich uruchomienie jest bardzo proste – wystarczy włączyć urządzenie, uruchomić test, a gdy czujnik będzie gotowy do pracy, ustawić w odpowiednim miejscu. Czujnik ostrzeże o niebezpiecznym stężeniu tlenku węgla w powietrzu.

Problem w tym, że oszuści mogą oferować urządzenia w znacznie zawyżonych cenach i pochodzące z niesprawdzonych źródeł. W związku z tym w taki sprzęt lepiej wyposażyć się w specjalistycznym sklepie. Wcześniej natomiast zlećmy przegląd instalacji kominowej i gazowej fachowemu kominiarzowi.