AktualnościMateriały

Kontrowersje wokół materiałów budowlanych

Od nowego roku w życie wejdzie nowelizacja ustawy o materiałach budowlanych i prawa budowlanego. Kontrole jakości i nadzór urzędników budzi obawy niektórych producentów. To troska o dobre produkty, czy próba monopolizacji rynku materiałów budowlanych?

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju zaproponowało zmiany w ustawie, by dopasować polskie przepisy do unijnego prawa. Cele resortu było także zadbanie o dobrą jakość materiałów budowlanych produkowanych nad Wisłą. Do tej pory urzędnicy nadzoru budowlanego mogli kontrolować legalność działania takich firm. Od stycznia przyjrzą się również parametrom gotowych produktów.

Obowiązki producentów i kontrolerów

Nowe regulacje prawne określają m.in. wymagania, które musi spełnić producent lub importer, by oznaczyć wyrób znakiem budowlanym. Oznakowanie CE będzie świadczyło o zgodności produktu z deklarowanymi właściwościami użytkowymi. Z kolei Główny Urząd Nadzoru Budowlanego będzie mógł kontrolować taką zgodność. Co więcej, kontrolerzy GUNB będą mieli obowiązek opublikować wyniki badań jakości – zarówno pozytywne, jak i negatywne – w Biuletynie Informacji Publicznej. W ten sposób producenci, którzy zaniżają jakość swoich wyrobów i przekazują do sprzedaży wadliwe materiały znajdą się na „czarnej liście”. Urzędnicy będą mogli przeprowadzić kontrolę także wtedy, gdy sami klienci czy wykonawcy zgłoszą producenta, który dostarcza wyroby o zaniżonej jakości.

Branża podzielona

Według Związku Pracodawców – Producentów Materiałów dla Budownictwa nowe przepisy są potrzebne i rzeczywiście pomogą wyeliminować nieuczciwe firmy. Do tej pory producenci mogli obchodzić przepisy i wypuszczać wadliwe partie – na wypadek kontroli wystarczyło usunąć kilka produktów, a następnie dalej produkować materiały o zaniżonej jakości. Pewne uwagi zgłaszają jednak sami producenci materiałów budowlanych, którzy uważają, że urzędnicy będą ingerować w rynek. Przedstawiciele firm skarżą się, że nowe przepisy będą mogły być różnie interpretowane. Chodzi m.in. o zapis dotyczący partii towaru. Według producentów może to narazić ich na ogromne straty finansowe, a także szerzyć korupcję. Ewidentnie konflikt dzieli przedsiębiorstwa na te zrzeszone w Związku i te nienależące do organizacji. Według tych drugich nowa ustawa powstała pod dyktando prezesa Związku Pracodawców – Producentów Materiałów dla Budownictwa i firm członkowskich.

Previous post

Dekarzu! Nie ryzykuj, ubezpiecz się od błędów

Next post

Instalacja solarna na dachu zimową porą

No Comment

Leave a reply